Pooperacyjny plener

Dobry. ^^

Ale nie wieczór. To dziwne. Nie ma dobrego określenia na oficjalne powitanie w tych godzinach.

Przecież "dobre popołudnie" nie powiem.

 Najwyraźniej język polski jest zbyt skomplikowany jak dla mnie.

Albo to przez babeczki. 

Zresztą, mam zdjęcia z pleneru. c: Z poniedziałku, kiedy było ciepło i nie wiał wiatr. Anshi jest po trzech zmianach. Wszystkie są dobrze widoczne, więc łatwo się domyślić o co chodzi.

 (Ostrość się źle złapała. x.x Zauważyłam dopiero teraz, rządzę)

 (Bezchmurne niebo wygląda co najmniej dziwnie)

(To chyba moje ulubione zdjęcie. ^^ Chociaż po nim miałam całe kolana w błocie.)

(O, i to też lubię. : D)

(Niee, tam z tyłu to nie moja mama która huśta siostrę na huśtawce, wcale niee.)

(Zbliżenie na oczy. c:)

I zza kulis:

Ideał kota. Kiedy na chwilę odejdziesz, żeby zrobić lalce zdjęcie, to ona albo zacznie gryźć wiga lub będzie dźgać lalkę aż się przewróci.

Tak, Yuki, kocham cię.

Buty od mimiwoo niedługo wylecą z Hong Kongu, wig wciąż jeszcze nie wysłany. Poczekamy, poczekamy jeszcze. ^^

Operacja: operacja

Hej. ^^

Dzisiejszy post nazwę operacją, którego celem jest operacja.

Albo była.

Nieważne.

Wczoraj dotarły chipy kupione od Usagi. Nie mogłam się już doczekać i od rana patrzyłam, czy to aby listonosz nie idzie.

I był. <3 

A teraz fotostory.

(uwaga, zdjęcia są kompletną masakrą, bo robione w środku dnia koło południa, ale nie mogłam się powstrzymać XD)

A: O-mój-Boże, co za nudy...

 A: Nawet w internecie nic nie ma. x.x

A: W telewizji też...

A: Nawet na kanale o pingwinach. Pf.

A: Nic, kompletnie nic. Muszę kiedyś zamówić lepszy pakiet z Cyfrowego Polsatu. D:

S: Hej, paczka do ciebie.

A: Do mnie?

*rozrywa*

A: Mini-mumia?

*zaniemówiła*

A: T-to są...

A: ... NOWE CHIPSY!

(tak, uwielbiam tą nazwę chipów XD)

A: Nigdy mi ich nie założysz! Nie rozkręcisz mojej głowy. NIGDY!

W efekcie i tak dorwałam się do niej, ale dziewczyna stawiała opór. : DD

CDNMND

(ciąg dalszy nastąpi może nawet dzisiaj)

Zaległości (Miesięczne podsumowanie namber tó - luty + paczka z (h)ameryki)

Dzisiaj lalka się w ogóle nie pojawi, więc tych, których inne rzeczy nie interesują zostawiam tutaj.

O, ktoś został. Idziemy dalej.

Głównie chodzi o to, że kilka dni temu przyszła paczka. Nie do mnie, do mamy. Chciała sobie kupić pewną książkę, a u nas nie jest ona dostępna. Jej znajoma, pani Paula powiedziała, że kupi ją mamie w prezencie. I oczywiście chciała dorzucić jakieś małe gratisy dla mnie i mojej siostry. Czyli ogólnie chwalenie się gratisami. XD

Cała paczka ważyła prawie 4 kilo, więc trochę tego było. : D

Krem, pomadki, lakiery do paznokci i świecące pierścionki! XD Od razu ukradłam fioletowego i...

... ON ŚWIECI! XD

A tutaj coś, co najbardziej przypadło mi do gustu. Słodycze od Willy'ego Wonki! c:

 I to takie oridżinal, bo tutaj pisze tyle in inglisz. XD

A teraz przechodzimy do bardzo zaległego podsumowania miesiąca.


1. Najlepsza sesja
Walentynkowa, najlepsza moim zdaniem.


2. Najlepsze fotostory
Ciężko, w tym miesiącu ciężko wybrać. D:

3. Najlepszy plener
---

4. Najlepszy zakup
Chipy, wig i buty. No bo w końcu to jakiś zakup, nareszcie. XD


5. Najlepszy dzień
Brak bliżej określonego. ^^


6. Liczba wyświetleń
Było tego 1068. Jeej, naprawdę nieźle. c:

 

7. Liczba obserwatorów
Liczba wzrosła do 35, więc w ciągu miesiąca przybyło 7 ludzi.

8. Liczba postów

9. Słabo, masakrycznie słabo. I tym razem będzie tego więcej, bo i będzie meet i wig przyjdzie i inne rzeczy. XD

9. Wyszukiwane słowa kluczowe

TYM RAZEM COŚ TU JEST! XD

gazetka pingwiny z madgaskaru  - Biedny człowiek, najpierw naucz się pisać. :c
gazetka pingwiny z madagaskaru - No! teraz dobrze. tylko tutaj za wiele nie znajdziesz, co najwyżej wyrzutnię.
flickr brudnekolanka - Nie mam brudnych kolanek. STOSUJĘ ZASADY HIGIENY, LUDZIE. (tak na serio to wiem, że u brudnychkolanek są lalki XD)
gazetka pingwiny z msadagaskaru - Człowieku, znowu literówka?
nowa gazetka pingwiny z madagaskaru - Aha, taka nowa, a tutaj po raz kolejny jest poszukiwana.
opowiadanie dlaczego podoba ci się pingwin - Bo jest taki fajny, miętki i sekuszi. Bez sensu.
pingwin blog wzrokowy - Najlepsze nie zostawione na koniec. Nigdy nie pojmę wzrokowości mojego bloga.
pingwiny z madagaskaru gazetka - Po raz kolejny, to już się nudne robi. Tak, gazetka w jednej notce, a wygląda na to, że to jest bardziej interesujące niż lalka.
processed at usps origin sort facility - Skoro już jest processed to po co szukasz?
rias blogspot dolls - A to do Rielle zapraszam, nie do mnie.

10. Ogólna ocena miesiąca

Słabo, bardzo słabo. Ale kupiłam wiga i chipy. ^^ (i oczywiście buty) Nie jest źle, mam nadzieję, że się poprawię.

To tyle. Idę spać. Dobranoc. Karaluchy pod poduchy, a martwe płody pod kocyki.

Scal.