sobota, 26 stycznia 2013

Liebster Blog

Na wstępie: zdjęcia z pleneru dam raczej jutro/w poniedziałek, dzisiaj nie chciało mi się obrabiać. XD

Więc. Zostałam nominowana przez Katt za co bardzo dziękuję. Cieszę się. ^^
A teraz jedziemy.

''Wyróżnienie Liebster Blog otrzymywane jest od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawane dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechniania. Osoba z wyróżnionego bloga odpowiada na 11 pytań zadanych przez osobę, która blog wyróżniła. Następnie również wyróżnia 11 osób (informuje je o tym wyróżnieniu) i zadaje 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie.''

Cóż, będę się stosować do zasad, ale będzie problem z nominowaniem innych blogów, bo chyba wszystkie z tych, które odwiedzam były nominowane już dawno temu. XDD

Odpowiedzi na pytania:
1. Jest jakaś blogerka, którą chciałabyś spotkać osobiście?
 Oj, wiele ich jest. Z pewnością te lalkowe, które są niezbyt daleko - Jberry, Darcy, Nane.
2. Jakie jest Twoje największe marzenie?
Dostać się do wymarzonego liceum a potem iść na studia np. na Oxford. I mieć dużo lalek, dobry aparat i umieć rysować. XD
3. Co najbardziej lubisz rysować?
Ludzi, Zdecydowanie. W stylu mangowym i tradycyjnym. I kucyki, bo są proste.
4. Masz jakieś hobby/ zainteresowania, którym całkowicie się oddajesz?
Rysowanie, fotografia, lalki. I lubię pisać. ^^
5. Czytasz swój horoskop?
Właściwie to nie, ale uwielbiam astrologię chińską i często czytam o sobie - Kocie. 
6. Gdzie chciałabyś się wybrać?
Do Japonii, Stanów, Chin, Korei, Hiszpanii, Norwegii... dużo mogłabym wymieniać, choć tak naprawdę lubię siedzieć w swoim kącie, w domu.
7. Miałaś kiedyś sen, z którego nie chciałaś się wybudzić? O czym był?
Był taki jeden. Kiedy się obudziłam to od razu rzuciłam się po długopis i kartkę, żeby zapisać wszystko, bo potem bym zapomniała. Był on o dziewczynach, takich magicznych, w sumie trochę przypominających te z Madoki. I było kilka dziewczyn, ja byłam jedną z nich. I wykonywałyśmy zadania, były różne poziomy, jakbyśmy były w grze, np. zamek, mokradła, biblioteka itd. W sumie nie chcę zbyt wiele o tym mówić, bo chciałbym kiedyś napisać na podstawie tego snu opowiadanie. To był jeden z najbardziej wyjątkowych snów jaki pamiętam, było ich więcej, ale ten wyjątkowo zapadł mi w pamięć.
8. Chciałabyś mieć w swoim posiadaniu Death Note?
I tak i nie. Są osoby które są złe, ale gdyby użyć na nich Death Note'a sami stalibyśmy się źli. Ale byłoby ciekawie. XD
9. Co sądzisz o kucykach?
 Haha, uwielbiam. Wczoraj skończyłam 2 sezon MLP:FiM. <3  I przeczytałam fanfic Silent Ponyville, w którym się zakochałam i dzisiaj biorę się za Silent Ponyville 2. XD
10. Popatrz! Dobrnęłam do dziesiątki! I szczerze mam dosyć...
Nie dziwię ci się. XD
11. Mogę Ciebie w jakiś sposób rozśmieszyć? :>     
Przebierz się za Pinkie Pie i zrób przyjęcie! : DD
 Moje pytania:
1. Jaki jest twój ulubiony kolor?
2. Lubisz czytać fanfiki?
3.  Masz jakiegoś zwierzaczka?
4. Jaka jest twoja ulubiona pora roku?
5. A ulubiony przedmiot szkolny?
6. Wolisz kręcone włosy czy proste?
7. Jaki kolor ścian jest w twoim pokoju?
8. Kiedy masz ferie? 
9. Laptop czy komputer?
10. Gdybyś mogła/mógł zmienić kolor włosów i oczu to na jaki?
11. To było nudne, nie?
A nominuję wszystkich, którzy się nudzą, chcą lub jeszcze nie byli nominowani. c:  *bo nie wiem kogo nominować, hah*

niedziela, 20 stycznia 2013

Leniwy dzień

 Czyli jak to się dzieje, że Scal się nie nudzi, a Anshi aż nadto.

 A: Zzzz....
S: Ann...

 A: Zzzzz...
*dźyg dźyg*
A: Zz.zz.zz..
*szturch szturch*

 A: Co jeeest? *zieew*
S: Zasnęłaś w środku dnia, w niedzielę, w piżamie i z książką na twarzy?
A: Taa... a to coś złego?


 A: Po prostu te książki są takie cudowne! *serducha w oczach* Czytam je już od wczoraj.
S: Czekaj. Bez przerwy?!
A: Oczywiście. Jeśli nie wiesz, lalki nie mają takiego czegoś jak pęcherze i nie chodzą to tego dziwnego pokoju, gdzie wszyscy zamykają się na klucz.

A: A teraz cii, bo mnie z rytmu wybijesz.

*czytu czytu*


 S: Nie ma tak. *zabiera książkę*
A: Ejj, oddawaj! 
S: Nie, dopóki nie przebierzesz tej piżamy.
A: To nie piżama. To tylko mięciutkie ubranko w pastelowych kolorach! :c
S: Ta, jasne.


 A: No ale patrz. Ja ZUPEŁNIE nie mam co na siebie ubrać.
*nasza mała kupka ubrań, jej*


 A: I tak wracam czytać książkę.
S: Czekaj.


 A: Coo? *oczka kota ze Shreka*
S: Mam coś dla ciebie, ale będziesz potem musiała się przebrać.
A: Dobra, dawaj.
 
 A: O matko, to Andrzej*!


 A: Dziękii~ <3 


 A: Andrzeju, kocham cię~


A: A teraz suszymy ząbki, panowie. 

* - Ten pluszaczek należał do mnie od dawna i właśnie takie dałam mu imię i nie mam serca go zmieniać. Niech wciąż będzie ku czci mojego kolegi z przedszkola, który miał rozczochraną czuprynę jak ten pluszak i miał na imię Andrzej.

Dobra. Wpis powstał z nudów. Nudnego dnia, kiedy była tak nudna pogoda, że prawie bez światła. Ale tak się nudziłam, że musiałam coś zrobić. XD I mamy już trochę ciuszków~ (Spódnica, bluzka bez ramiączek, 2x legginsy, tunika, sukienka, skarpetki). Jutro zamierzam zabrać się za bluzkę z długim rękawem. A poza tym doszłam do wniosku, że Anshi całkiem ładnie wygląda w rozczochranych włosach, takiego dzikiego uroku to jej dodaje. ^^ I to, że przeuroczo wygląda w warkoczu. 

A poza tym, to nasze pierwsze fotostory! c:

Zapowiedziany plener się wkrótce odbędzie, tylko butów potrzebujemy. XD


*wpis sponsorowany przez wydruki okładek książek z serii Skulduggery Pleasant (Kościany Przyjemniaczek) z którymi męczyłam się ponad godzinę*