niedziela, 24 lutego 2013

Penguins, penguins everywhere

Hej. ^^

  *kot łapie sznurek od aparatu, jej*

 Długo mnie tu nie było i wiem, że nie tęskniliście. Przez ten czas lalki w ogóle nie dotknęłam. Głównym moim problemem, jest to, że mam pomysły na wszystko, ale chęci do szycia niekoniecznie. Dlatego dzisiaj Anshi nie ma nic nowego na sobie, zmuszę się dzisiaj wewnętrznie do szycia. XD

Najpierw pochwalę się moim nowym nabytkiem z biedronki. ^^ Kupiłam te żele pod prysznic. Są świetne. Waniliowo-malinowy pachnie niczym pianki, takie słodkie, że hej. <3 A "smoczy owoc" jest tak doskonałym przeciwieństwem, że wybrałam akurat ten pakiet, a nie zieloną herbatę i limonkę, czy coś.


A dialogami przechodzimy do drugiej części, związanej z innym zakupem. XDD


A: No weźcie mnie przepuście. 

 A: Dzięki. A poza tym: AAAAAAAA! PINGWINY. WSZĘDZIE. *mdleje*

S: No właśnie. Kupiłam gazetkę Pingwiny z Madagaskaru. *-* (a tutaj cała moja pingwinowa kolekcja. Ten wielki pluszak to Lily - moja pierwsza pingwinka z LPS : D)

S: Jest tu super plakat. ^^

S: I wyrzutnia z dwoma Kowalskimi! Super sprzęt, na pewno zagości w Anshiowym pokoju.

*klik*

*bdziu, wru i w ogóle*

Pingwinowy gang. : D Lily rządzi, jej musk przeważa nad innymi muskami!

A: Hej, chwila. Chodźcie ze mną do pokoju. ^^

A: Mam tu już ściany. Albo tylko ściany. A, nieważne.

Ogólnie ten post jest jakiś nieogarnięty. To przez tą przerwę w pisaniu. A przynajmniej będę tak sobie wmawiać.

Gościnnie wystąpiła Lily. Notkę dedykuję Looven, mojej zaginionej córce. Kiedy jeszcze się nie zgubiła miała innego ojca, nie miała męża i nie była w ciąży, jak dużo się przez rok zmieniło. <3 I JA CI MÓWIĘ, JAK BĘDZIESZ RODZIĆ, TO DO CIEBIE PRZYJADĘ! XD
 
Scal.

11 komentarzy:

  1. rozwaliła mnie wyrzutnia XD

    też mam ten żel, ten malinowy, pachnie zabójczo i chociaż mam sto innych w domu, niewykończonych to musiałam go kupić XD tylko ja miałam go w zestawie z czekoladowym :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny jest. Pachnie tak słodko, że mogę go wąchać aż sam żel wywącham. XD U mnie czekoladowy był w pakiecie z cytrynowym chyba.

      Usuń
    2. Omg, Cytrynka była w biedronce, a ja jej nie zobaczyłam. -.- Jestem naprawdę spostrzegawcza. XD

      Usuń
  2. Ja też weny do szycia nie mam no ale cóż... Świetne ma ściany w pokoju z czego są zrobione? ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ściany są z papieru ozdobnego do pakowania prezentów. c:

      Usuń
  3. zostałaś nominowana :)
    http://modelinowa-magia.blogspot.com/2013/02/koniec.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  4. Po pierwsze: KOOCIAAK <33 Jakie ma śliczne ślepka! =^^=
    Po drugie: waa, magazyn "Pingwiny z Madagaskaru"? Rany, pierwsze słyszę.. >o< to chyba jakaś nowość, przy najbliższej okazji muszę skoczyć do kiosku i pobuszować wśród gazet XDD
    Po trzecie: Zazdroszczę przyszłego pokoju dla Anshi; ściany są świetne, myślę, że całkiem trafnie odzwierciedlają charakterek twojej Bloody ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juhu, Yuki się cieszy i patrzy w monitor. : D Ja sama ten magazyn zobaczyłam po raz pierwszy, bo to pierwszy numer. Wracam do domu, akurat patrzę do kiosku, który jest obok mojego przystanku, a tam ta gazeta. I po prostu musiałam ją kupić. XD A co do ścian dzięki, też tak myślę. c:

      Usuń
  5. Łoj ♥ Ale słodka ta Lily ♥ Śliczne ścianki w pokoju Anshi :3

    OdpowiedzUsuń

♥ ♥ ♥